Raport Zintegrowany KGHM Polska Miedź S.A.
oraz Grupy Kapitałowej KGHM Polska Miedź S.A.
za rok 2020

Otoczenie i trendy rynkowe

GRI[ ]

Posiadamy świadomość tego, że zrównoważony rozwój branży surowcowej stał się globalnym wyzwaniem współczesnego świata. W 2020 roku KGHM Polska Miedź S.A. był aktywnie zaangażowany w szerokie konsultacje towarzyszące procesowi tworzenia standardu Copper Mark, który stanowi odpowiedź branży miedziowej na oczekiwania i wymogi szerokiej grupy interesariuszy, między innymi: giełd towarowych, inwestorów, instytucji finansowych, organizacji pozarządowych względem przestrzegania przez zarejestrowanych producentów miedzi zasad społecznie odpowiedzialnego biznesu, a także zgodności ze standardami etycznymi, środowiskowymi i organizacyjnymi.

Paweł Gruza
Wiceprezes Zarządu ds. Aktywów Zagranicznych KGHM Polska Miedź S.A.

Uwarunkowania makroekonomiczne

Aktywni uczestnicy życia gospodarczego zapamiętają styczeń 2020 roku przede wszystkim z powodu „zawieszenia broni” w wojnie handlowej na linii Waszyngton-Pekin.

Po miesiącach tarć na najwyższych szczeblach oba kraje postanowiły, po wielu rundach negocjacji, publicznie podpisać pierwszą fazę umowy, łagodząc konflikt, który od dłuższego czasu stał się motywem przewodnim relacji Trump-Xi Jinping.

Euforia związana z ambitnym pod względem celów porozumieniem handlowym została jednak szybko zmarginalizowana przez inne wydarzenie, które zapisze się w historii XXI wieku. W 2020 roku świat stanął w obliczu najpoważniejszej od ponad wieku pandemii, a jej konsekwencje będą bardzo długo odczuwane nie tylko pod względem gospodarczym, ale również w obszarze kontaktów społecznych. Na przełomie grudnia 2019 roku i stycznia 2020 roku w Chinach zaraportowano serię zachorowań na zapalenie płuc, natomiast 11 i 12 stycznia 2020 roku władze ChRL udostępniły WHO sekwencję genetyczną wirusa SARS-CoV-2. Władze Państwa Środka postanowiły zareagować w bardzo zdecydowany sposób, całkowicie zamykając na kilkanaście tygodni swoją gospodarkę. Dla rynku towarowego i dynamiki konsumpcji towarów chiński lockdown był jednoznaczny z widmem potężnej nadwyżki podaży na praktycznie każdym rynku. Wraz z ogłaszaniem kolejnych restrykcji w pozostałych regionach świata, ceny aktywów na rynkach finansowych, bez względu na ich rolę w światowej gospodarce oraz siłę fundamentów, zaczęły dynamicznie spadać. Pandemia koronawirusa w znaczny sposób przyspieszyła tempo spadku ceny miedzi, która od osiągnięcia lokalnego szczytu w 2018 roku przez kolejne kwartały systematycznie obniżała się. Analogicznie zareagowały giełdy akcji, waluty krajów rozwijających się (emerging markets) i aktywa o podwyższonym ryzyku inwestycyjnym. Wzrost zanotowały spready kredytowe oraz wskaźnik zmienności VIX określany często mianem indeksu strachu (w tym drugim przypadku do rekordowo wysokich poziomów). Na rynku zaczęła zamierać płynność, co jednoznacznie wskazywało na potężny wzrost awersji do ryzyka i falę nadchodzącego kryzysu.

Według najnowszych szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), tempo dynamiki globalnego PKB w kryzysowym 2020 roku spadło o 3,5%, przy 2,8% wzrostu w 2019 roku Znacznemu spowolnieniu uległo prognozowane tempo wzrostu zarówno w gospodarkach rozwiniętych (-4,9% w 2020 roku z 1,6% w 2019 roku), jak i rozwijających się (-2,4% w 2020 roku z 3,6% w 2019 roku). Wynik gospodarki Stanów Zjednoczonych w 2020 roku szacowany jest na -3,4% (2,2% w 2019 roku), natomiast spowolnienie strefy euro ma wynieść 7,2% w relacji rocznej. Jedynym państwem, którego gospodarka odnotowała dodatni wynik ekonomiczny była Chińska Republika Ludowa. Tempo wzrostu w Państwie Środka wyniosło w 2020 roku 2,3%, obniżając się z 6% w 2019 roku Obecnie ekonomiści MFW przewidują powrót światowej gospodarki na ścieżkę wzrostu w kolejnych latach, przy czym prognozy tej instytucji dynamicznie zmieniają się w ostatnich kilku miesiącach.

Prognozy wzrostu realnego PKB według Międzynarodowego Funduszu Walutowego ze stycznia 2021 roku w zestawieniu do poprzednich prognoz

kghm grafiki-68 kghm grafiki-68

Ostatnia aktualizacja prognoz dla Polski i Chile miała miejsce w październiku 2020 roku; Źródło: Międzynarodowy Fundusz Walutowy, KGHM Polska Miedź S.A.

Dla rynku miedzi rok 2020 był rokiem pełnym zmienności. Rzadko bowiem zdarza się, żeby w jednym roku cena miedzi zanotowała zarówno kilkuletnie minimum, jak i maksimum.

Najniższy poziom w roku (4 371 USD/t) 3-miesięczna cena miedzi odnotowała 19 marca. Po kilku dniach wartość czerwonego metalu zaczęła systematycznie rosnąć. Najwyższą cenę inwestorzy zobaczyli 18 grudnia, kiedy na chwilę przebiła poziom 8 000 USD/t, sięgając 8 028 USD/t. Rok 2020 zakończył notowania ceny miedzi na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) na poziomie 7 766 USD/t. Biorąc pod uwagę ceny cash settlement, miedź w ubiegłym roku wzrosła o 26% (zamknięcie pierwszego vs ostatniego dnia w roku), zaliczając w tym okresie zarówno kilkuletnie minimum (najniższą cenę od 2016 roku) oraz najwyższy poziom od 2013 roku.

Zdecydowane działania większości rządów krajów wysokorozwiniętych mające na celu wyhamowanie rozprzestrzeniania się pandemii były bezpośrednią przyczyną załamania gospodarki światowej w 2 kwartale 2020 roku. Dane makroekonomiczne pojawiające się w tamtym okresie były porównywane do największych kryzysów gospodarczych w historii ostatnich kilkuset lat. Oceny najbardziej liczących się międzynarodowych instytucji finansowych, w tym Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), OECD czy Europejskiego Banku Centralnego mówiły o olbrzymim szoku dla gospodarki światowej, który będzie odczuwany przez wiele lat. Prognozy cen wielu aktywów na kolejne lata były wielokrotnie rewidowane w dół. Przez dłuższy czas nie było konsensusu co do sposobu i tempa wychodzenia gospodarki światowej z kryzysu, część uczestników rynku oczekiwała długotrwałej recesji. W obliczu skali pandemii obserwowanej w wielu regionach świata, informacje o sukcesach w ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa w Chinach były często poddawane w wątpliwość.

Pandemia wywołała szok na rynku finansowym. Doprowadził on do zakłóceń w funkcjonowaniu rynku, a nawet spowodował krótkotrwały, bezprecedensowy, całkowity brak możliwości zawierania transakcji finansowych. W drugiej połowie kwietnia 2020 roku doszło nawet do sytuacji, w której ceny ropy na jednym z kontraktów spadły poniżej zera, rodząc pytania o stabilność systemu wyceny towarów. Na rynku miedzi dotknięty został w dużym stopniu obszar logistyki towarów, co wynikało z ograniczeń w możliwości podróżowania i transportu o nieprzewidywalnym czasie trwania. Wprowadzone przez poszczególne kraje kwarantanny wywołały istotne przerwy w produkcji w wielu branżach. Oprócz wprowadzonych ograniczeń, których rezultatem były ogromne straty dla wielu przedsiębiorstw, czynnikiem wpływającym na proces decyzyjny w tamtym okresie była duża niepewność co do przebiegu i głębokości kryzysu. Dość powszechne było przekonanie o zupełnie odmiennym od poprzednich charakterze kryzysu, który nie był spowodowany zakłóceniami w funkcjonowaniu systemu finansowego czy bańką spekulacyjną, lecz gwałtownym spadkiem aktywności gospodarczej przedsiębiorstw i gospodarstw domowych oraz ograniczeniami fizycznej mobilności, które w konsekwencji mogły zakończyć się falą bankructw. Wszelkie próby prognozowania kształtu wychodzenia z kryzysu finansowego sprowadzały się do przewidywania tempa i fal przebiegu pandemii w kolejnych kwartałach oraz latach i bazowały na niewielu dostępnych analizach historycznych i badaniach naukowych.

Wzrost ceny czerwonego metalu od kwietnia wynikał głównie z wprowadzenia pakietów stymulacyjnych przez Państwo Środka. Działo się to w czasie kiedy reszta świata masowo wprowadzała lockdown. Zwiększone zakupy towarów przez Chiny oceniane były jednak jako wykorzystanie okazji rynkowej do zakupów po niższych cenach, a niekoniecznie trwały trend zwiększenia popytu. Chińscy nabywcy, w obawie przed zakłóceniami produkcji miedzi, głównie w peruwiańskich i w mniejszym stopniu w chilijskich kopalniach, zaczęli skupować globalne nadwyżki katod miedzianych z rynku. Wpłynęło to na prawie dwukrotny wzrost importu rafinowanych produktów miedzi w poszczególnych miesiącach 2. i 3. kwartału 2020 roku, co przy zakłóceniach produkcyjnych związanych z COVID-19 pozwoliło na kontynuację wzrostów cen. Wysiłki światowych naukowców skupiły się wokół badań nad szczepionką, jednak prognozy w tamtym czasie wskazywały, że okres wychodzenia z pandemii zajmie przynajmniej od kilku do kilkunastu kwartałów, co przekładało się również na oczekiwania wobec przyszłych cen.

Szacuje się, że tzw. „widoczny popyt” (apparent demand) w Chinach, czyli wyliczany w oparciu o dane produkcyjne, handlowe oraz magazynowe, wzrósł w 2020 roku dwucyfrowo, zaś estymacja samych zakupów dokonanych przez SRB według uczestników rynku mieści się w przedziale 0,5-1 mln t. Odnosząc się do wielkości popytu na miedź rafinowaną, te zakupy (zakładając średni poziom zakupu 0,75 mln t) to ok. 3% rocznego popytu. Zgodnie z szacunkami ICSG, światowa produkcja górnicza spadła o 1,5% do 20,45 mln t, rafinowana wzrosła o 1,6% (24,52 mln t), natomiast „widoczny popyt” na czerwony metal utrzymał się na poziomie z 2019 roku (24,49 mln t). Taka prognoza implikuje marginalny deficyt na rynku w wysokości 50 tys. t w ubiegłym roku. Należy zaznaczyć, że wzrost ceny miedzi w drugim półroczu 2020 nie wynikał jedynie z sił podaży i popytu fizycznego, ale także z dużego zainteresowania kapitału spekulacyjnego, dzięki czemu cena miedzi w grudniu znalazła się w okolicach wieloletnich szczytów.

Tani pieniądz płynął przede wszystkim ze strony banków centralnych, które po szoku pandemicznym zdecydowały się na obniżkę stóp procentowych i wznowienie z wielokrotnie większą siłą programów luzowania ilościowego (quantitative easing). Przy niemalże darmowym i systematycznie osłabiającym się amerykańskim dolarze, informacja o rychłej produkcji szczepionek pod koniec listopada dodatkowo wsparła kierunek ruchu cen miedzi i jeszcze bardziej zwiększyła apetyt na ryzyko. Dla surowców związanych z „zieloną rewolucją” ważnym punktem w czasie było zwycięstwo Joe Bidena w wyścigu o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych. Odsunięcie Donalda Trumpa od władzy rozpaliło nadzieje inwestorów na kolejną rundę luzowania fiskalnego oraz zrealizowanie niespełnionej przez byłego prezydenta obietnicy dotyczącej przeprowadzenia programu intensywnych pod względem konsumpcji surowców inwestycji infrastrukturalnych.

Źródło: Refinitiv, KGHM Polska Miedź S.A.

Warunki rynkowe istotne dla działalności Grupy Kapitałowej KGHM Polska Miedź S.A. – średnie notowania 1)

J.m. 2020 2019 Zmiana
(%)
IVQ’20 IIIQ’20 IIQ’20 IQ’20
Cena miedzi na LME USD/t 6 181 6 000 +3,0 7 166 6 519 5 356 5 637
Cena miedzi na LME PLN/t 23 975 23 029 +4,1 27 073 24 789 21 871 22 056
Cena srebra na LBMA USD/troz 20,54 16,21 +26,7 24,39 24,26 16,38 16,90
Cena molibdenu według CRU USD/funt 8,9 11,85 (24,9) 8,84 7,98 8,94 9,86
Kurs USD/PLN według NBP 3,8978 3,8399 +1,5 3,7804 3,8022 4,0946 3,9237
Kurs USD/CAD według Banku Kanady 1,3415 1,3269 +1,1 1,303 1,3321 1,3853 1,3449
Kurs USD/CLP według Banku Chile 792 703 +12,7 762 781 823 803
1) Średnia arytmetyczna z wartości dziennych notowań.

Średnioroczne notowania miedzi na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) w 2020 roku ukształtowały się na poziomie 6 181 USD/t, 3% powyżej średniej ceny z 2019 roku (6 000 USD/t).


Początek 2020 roku na rynku metali szlachetnych charakteryzował się niewielką zmiennością i niskim zainteresowaniem ze strony inwestorów. Wybuch pandemii SARS-CoV-2 doprowadził do załamania aktywności przemysłowej, co skutkowało przeceną na rynku srebra poniżej poziomu 12 USD/troz. Obniżka stóp procentowych oraz ekspansja bilansów banków centralnych uruchomiły popyt inwestycyjny, który spowodował systematyczny wzrost wartości srebra do sierpnia 2020 roku, kiedy to metal osiągnął maksymalną cenę na poziomie blisko 30 USD/troz. Wytracenie impetu wzrostowego skonsolidowało w ostatnim kwartale wartość srebra w przedziale 23-25 USD/troz z incydentalnymi odchyleniami od tego zakresu. Zwyżce cen złota i srebra towarzyszył dynamiczny napływ środków inwestycyjnych do funduszy typu ETF oraz silny popyt fizyczny na monety i sztabki. Ceny srebra zakończyły 2020 roku na poziomie około 26,50 USD/troz. Średnia cena tego metalu na Londyńskim Rynku Kruszców (LBMA) zanotowała w 2020 roku wzrost o około 26,7% i wyniosła 20,54 USD/troz wobec 16,21 USD/troz w 2019 roku.

Duża zmienność po stronie popytu na molibden była głównym czynnikiem, który wpływał na jego cenę w 2020 roku. Przez długi czas cena metalu utrzymywała się w zakresie 8-10 USD/funt. Niemniej niskie ceny ropy naftowej generujące kłopoty z rentownością w branży naftowej oraz ograniczona aktywność na rynku stali (poza Chinami) spowodowały zachwianie po stronie popytu na molibden. W konsekwencji średnia cena metalu w 2020 roku wyniosła 8,90 USD/funt i była o 24,9% niższa od średniej za 2019 roku (11,85 USD/funt).

Po relatywnie spokojnym pod względem zmienności par złotowych 2019 roku, miniony rok w znacznym stopniu rozchwiał kurs złotego zarówno do euro, jak i w stosunku do amerykańskiego dolara. Głównymi graczami na rynkach walutowych okazały się banki centralne, w tym NBP, który po raz pierwszy w historii obniżył stopy procentowe w okolice zera i rozpoczął realizację programu luzowania ilościowego. Skala polskiego quantitative easing była jednak relatywnie niewielka w stosunku do tego co robiły inne banki centralne na świecie. Kurs USD/PLN osiągnął najwyższy poziom w marcu 2020 roku Wówczas ukształtował się w okolicach 4,26, po czym nastąpiła stopniowa aprecjacja złotego. Złoty zakończył 2020 roku na poziomie 3,7584 za dolara (fixing NBP z 31 grudnia 2020 roku). Średni kurs USD/PLN (NBP) w 2020 roku wyniósł 3,8978 i był wyższy o 1,5% od kursu za rok 2019 roku (3,8399 USD/PLN).

W 2020 roku kanadyjski dolar odnotował nieznaczne umocnienie wobec amerykańskiego dolara biorąc pod uwagę notowania tej pary walut w pierwszym i ostatnim dniu roku. Średni kurs USD/CAD (według kwotowań Banku Kanady) w 2020 roku wyniósł 1,3415 i był nieznaczne (o 1,1%) wyższy od notowanego w 2019 roku (1,3269).

W przypadku kursu USD/CLP warto odnotować sporą deprecjację chilijskiej waluty w pierwszej połowie 2020 roku w porównaniu do poprzednich lat. Osłabienie CLP było spowodowane głównie spadkiem cen na rynku surowcowym oraz ograniczeniem funkcjonowania gospodarki, w tym bardzo dochodowej gałęzi chilijskiej gospodarki – branży górniczej, w konsekwencji pandemii COVID-19. Z pewnością przyczyniły się również do tego liczne protesty społeczne w pierwszej połowie roku, które negatywnie uderzyły w lokalny wzrost gospodarczy. W drugiej połowie roku systematyczny wzrost cen towarów strategicznych dla Chile wyhamował deprecjację peso. Średnioroczne kwotowanie USD/CLP (według Banku Chile) w 2020 roku wyniosło 792, co oznacza osłabienie lokalnej waluty w stosunku do USD o 12,7% (703 w 2019 roku).

Uwarunkowania makroekonomiczne na początku 2021 roku

Pierwsze tygodnie 2021 roku obfitowały w istotne dla rynków finansowych wydarzenia. Poszczególne kraje rozpoczęły zmagania z drugą lub trzecią już falą zachorowań na koronawirusa. Kolejne przypadki zakażeń pojawiły się również w Chinach, co spowodowało zamknięcie 11-milionowego miasta w prowincji Hebei, a w konsekwencji chwilowe obawy o realizację dalszej ścieżki ożywienia gospodarczego na świecie.

Przez przejściowy wzrost niepewności ceny miedzi w styczniu wyhamowały. W kolejnych tygodniach coraz więcej instytucji finansowych zaczęło dostrzegać możliwy problem z dostępnością surowca na rynku w 2021 roku, wynikający ze zwiększonego popytu fizycznego, zagrożeń dla podaży oraz niskiego poziomu oficjalnych giełdowych zapasów. Taka retoryka w połączeniu z rosnącym przekonaniem o pozytywnym wpływie intensyfikacji polityki dekarbonizacji na długoterminowe perspektywy rynku miedzi spowodowała zwiększone zainteresowanie inwestorów rynkiem miedzi. Jeden z czołowych banków inwestycyjnych już od końca listopada 2020 roku publikował swoje optymistyczne oczekiwania dotyczące nowego super-cyklu na rynku surowców i w kolejnych tygodniach podnosił swoje prognozy cenowe, starając się wyprzedzać w tym zakresie wysoką dynamikę rynkową. Zwyżka nie byłaby jednak możliwa w takiej skali gdyby nie systematycznie dokładane spekulacyjne długie pozycje na giełdach LME, COMEX oraz SHFE. Zainteresowanie inwestorów finansowych przyczynia się do większej dynamiki wahań rynku, zarówno po stronie wzrostów jak i ewentualnych spadków. Aktualne prognozy rynkowe są bardzo zróżnicowane i pokazują bardzo szeroki wachlarz oczekiwań cenowych na kolejne okresy – od zapowiadających atak na historyczny szczyt notowań po bardziej wyważone wskazujące stabilizację na znacznie niższych poziomach niż obserwowane od początku bieżącego roku. Wzrost aktywności inwestorów na giełdzie w Szanghaju (SHFE) mógł mieć związek ze skróceniem lub w niektórych przypadkach brakiem przerw w produkcji podczas 7-dniowych obchodów Nowego Roku Chińskiego. Producenci, którzy zaopatrują branżę klimatyzacyjną, zwiększyli zakupy miedzianych katod o 20% w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłych latach. Z kolei przetwórcy miedzianych półfabrykatów w Chinach zwiększyli zapasy surowców przed świętami prawie dwukrotnie w stosunku do przeciętnego poziomu w historii.

Rzadko spotykanymi wydarzeniami na rynkach finansowych były działania inwestorów indywidualnych stowarzyszonych na forum internetowym Reddit. Skoordynowane działania uczestników tego medium społecznościowego doprowadziły do przeprowadzenia tzw. short squeeze na akcjach GameStop i tym samym spowodowania wielomiliardowych strat funduszy inwestycyjnych, które zajmowały rozbudowaną krótką pozycję na walorach spółki. Po udanym ataku pojawiły się pogłoski o kolejnej operacji, tym razem skierowanej na rynek srebra, przez co zauważalny był spory skok zmienności oraz cen metalu na początku lutego 2021 roku Do funduszy typu ETF napłynęły duże ilości gotówki, natomiast wiele podmiotów zajmujących się sprzedażą srebrnych monet doświadczyło istotnych opóźnień w realizacji zamówień. W kolejnych dniach sytuacja uległa uspokojeniu, a cena srebra wróciła do górnej granicy zakresu, w którym poruszała się od sierpnia 2020 roku.

Analiza światowego rynku handlu podstawowymi produktami Grupy Kapitałowej

  • 102-2

Obrót głównymi produktami Grupy Kapitałowej, tj. koncentratami miedzi, katodami, walcówką miedzianą oraz srebrem w postaci gąsek i granulatu odbywa się na bardzo konkurencyjnym rynku światowym oraz w referencji do giełd towarowych. Rynki poszczególnych produktów będących w ofercie Grupy Kapitałowej cechują odrębne zasady i zwyczaje obrotu handlowego oraz stosowane standardy cenowe. Ich nieporównywalność związana jest również z charakterystyką produktów, która ma wpływ na ich zastosowanie oraz różnorodność uczestników rynku.

Miedź

Głównymi produktami w ofercie spółek Grupy Kapitałowej są koncentraty, katody oraz walcówka miedziana. Są one efektem różnych etapów przetworzenia rudy miedzi oraz recyklingu złomów miedzi. Dla wszystkich tych produktów benchmarkiem cenowym (czyli wyznacznikiem cen miedzi w kontraktach fizycznych sprzedaży materiałów miedzionośnych i produktów z miedzi na świecie) są notowania giełdowe, z których najczęściej stosowanym jest notowanie „cash settlement” Londyńskiej Giełdy Metali (LME). Mniej powszechnie stosowane są alternatywne notowania cen miedzi na giełdach w Nowym Jorku (COMEX) oraz Szanghaju (Shanghai Futures Exchange – SHFE). Notowania na giełdzie LME dotyczą miedzi rafinowanej w postaci katod gatunku A (Grade A), o czystości minimum 99,99% Cu (norma BS:EN 1978:1998 – Cu-CATH-1). Aby móc zastosować ceny giełdowe do transakcji kupna/sprzedaży produktów nieobjętych ww. normą jakościową (tj. wszelkiego rodzaju materiałów miedzionośnych, np. koncentratów Cu, złomów Cu lub produktów bardziej przetworzonych, takich jak np. walcówka Cu), uczestnicy rynku wypracowali system premii oraz opustów korygujących notowania giełdowe. Pozwala to na wyznaczenie ceny rynkowej produktu uwzględniając stopień jego przetworzenia, jego postać fizyczną oraz skład chemiczny, koszty transportu i ubezpieczenia do ustalonego miejsca dostawy oraz aktualną dostępność metalu w danej lokalizacji.

Koncentrat miedzi to produkt powstały poprzez przetworzenie/wzbogacenie rud miedzi charakteryzujących się zazwyczaj stosunkowo niską zawartością metalu i nienadających się do bezpośredniego zastosowania w procesie metalurgicznym. Zawartość miedzi w koncentracie znajduje się w przedziale od kilkunastu do kilkudziesięciu procent, co umożliwia dalszy przerób w hutach miedzi. Koszty dostaw produktów o niższej zawartości miedzi (np. rud miedzi) w praktyce eliminują ich udział w globalnym obrocie rynkowym (z pewnymi wyjątkami), można więc uznać, że koncentrat Cu jest pierwszą możliwą do powszechnego obrotu handlowego postacią przetworzenia rud miedzi. W procesie hutniczym powstają miedź oraz produkty uboczne przerobu (w tym głównie metale szlachetne, kwas siarkowy, ołów itp.). Głównymi uczestnikami rynku koncentratów są kopalnie dostarczające produkt na rynek oraz huty, dla których koncentraty stanowią surowiec do produkcji. W międzynarodowym obrocie uczestniczą również firmy handlowe pośredniczące w transakcjach kupna/sprzedaży oraz oferujące dodatkowe usługi oczekiwane przez strony. Całkowita światowa produkcja miedzi w koncentratach Cu w roku 2020 szacowana jest (wg CRU) na 16,8 mln t.

Źródło: CRU, KGHM Polska Miedź S.A.

Koncentraty Cu wymagają przetworzenia do postaci miedzi rafinowanej, co wiąże się z poniesieniem kosztów przerobu oraz zmiennym odzyskiem metali na poszczególnych etapach produkcji. Dlatego cena transakcyjna powinna zawierać szereg opustów od notowań wyznaczanych przez giełdę dla miedzi rafinowanej. Benchmark opustów (w zakresie premii przerobowej i rafinacyjnej TC/RC) na rynku wyznaczany jest w drodze negocjacji przez głównych producentów koncentratów (Freeport McMoRan, Antofagasta) i ich odbiorców (głównie huty chińskie i japońskie).

Spółki Grupy Kapitałowej uczestniczą w rynku koncentratów Cu głównie poprzez sprzedaż koncentratu Sierra Gorda z Chile oraz Robinson z USA. Sporadycznie KGHM Polska Miedź S.A. sprzedaje również koncentrat miedzi pochodzący z kopalń Lubin, Rudna oraz Polkowice-Sieroszowice. Jednocześnie Spółka pozyskuje z rynku koncentraty miedzi o odpowiedniej charakterystyce umożliwiającej bardziej efektywne wykorzystanie mocy produkcyjnych przez oddziały hutnicze w Polsce.

Miedź rafinowana w postaci katody miedzianej stanowi końcowy produkt procesów hutniczych i rafinacyjnych, jakim poddawane są materiały miedzionośne (w tym koncentraty, miedź blister, anody, złom miedziany). Główne giełdy towarowe (w tym LME i SHFE) umożliwiają rejestrację katod (gatunek A, o czystości min. 99,99% Cu według normy BS:EN 1978:1998 – Cu-CATH-1), co pozwala na ich obrót giełdowy oraz w ramach sieci autoryzowanych magazynów LME. Katody miedziane produkcji KGHM zarejestrowane są zarówno na LME, jak i SHFE pod markami HML, HMG-B oraz HMG-S. Na rynku fizycznym przedmiotem obrotu są również katody niezarejestrowane (np. niespełniające parametrów jakościowych lub warunku minimalnej produkcji rocznej wymaganego przez giełdy). Przykładem niezarejestrowanych katod produkcji KGHM są gatunki Carlota i Franke. Głównymi uczestnikami rynku katod są firmy górnicze i hutnicze produkujące miedź w formie katod oraz walcownie i inne zakłady przetwórstwa miedzi używające katod do produkcji walcówki, prętów, płaskowników, rur, blach i taśm. Podobnie jak w przypadku koncentratów Cu, na rynku funkcjonują również firmy handlowe oraz instytucje finansowe pośredniczące w handlu katodami. Całkowita produkcja miedzi rafinowanej na świecie szacowana jest przez CRU na 23,3 mln t w 2020 roku.

Źródło: CRU, KGHM Polska Miedź S.A.

Źródło: CRU, KGHM Polska Miedź S.A.

Standardowo na rynku katod miedzianych (w gatunku A) do ceny wyznaczanej przez światowe giełdy dolicza się premię producencką. Jej poziom pozwala producentowi na pokrycie kosztów transportu i ubezpieczenia do uzgodnionego miejsca dostawy, uwzględnia również premię za jakość (danej marki katod) oraz sytuację popytowo-podażową na danym rynku.

Spółki Grupy Kapitałowej uczestniczą w rynku katod głównie poprzez sprzedaż katod z polskich aktywów Grupy Kapitałowej. HM Głogów produkuje katody marki HMG-S i HMG-B, a HM Legnica katody marki HML zarejestrowane na giełdach w Londynie (LME) oraz Szanghaju (SHFE). Ponadto Grupa Kapitałowa w swojej ofercie posiada katody produkowane w procesie ługowania i elektro-wydzielania (SX/EW) w kopalni Franke w Chile oraz Carlota w Stanach Zjednoczonych. Produkcja miedzi rafinowanej w spółkach Grupy Kapitałowej wyniosła 560,4 tys. t, co stanowi ok. 2,4% produkcji globalnej.

Walcówka miedziana powstaje w procesie ciągłego topienia, odlewania i walcowania w zakładach przetwarzających miedź rafinowaną. Surowcem wykorzystywanym w tym cyklu produkcyjnym jest głównie miedź w formie katod. Walcówka stanowi półprodukt do produkcji drutów pojedynczych i pasemek stosowanych do budowy żył przewodzących w kablach i przewodach elektrycznych (np. przewody emaliowane, przewody samochodowe, sznury przyłączeniowe itp.) Uczestnikami rynku półproduktów, podobnie jak w przypadku katod miedzianych, są nie tylko firmy posiadające zakłady produkcyjne (walcownie oraz zakłady przetwarzające walcówkę na kable i przewody), ale również firmy handlowe. Rynek walcówki, ze względu na charakterystykę jakościową produktu, jest rynkiem w większym stopniu lokalnym, co sprawia również, że jest mocno konkurencyjny i wymagający. Całkowita produkcja miedzi w formie walcówki na świecie szacowana jest przez CRU na 16,9 mln t w 2020 roku.

Źródło: CRU, KGHM Polska Miedź S.A.

Źródło: CRU, KGHM Polska Miedź S.A.

Struktura ceny walcówki, oprócz notowania miedzi według Londyńskiej Giełdy Metali, obejmuje również premię producencką (doliczaną do katod) oraz premię przerobową związaną z kosztem przetworzenia katody do postaci walcówki. Walcówka oferowana przez KGHM Polska Miedź S.A. powstaje w HM Cedynia w Orsku.

Walcówka miedziana i drut znajdują swoje zastosowanie w wielu sektorach współczesnej gospodarki, a wytworzone z nich produkty (kable i przewody) odpowiadają za około 60% światowej konsumpcji miedzi. Przeważająca część walcówki i drutu (szacowana na ponad 10 mln t rocznie), wykorzystywana jest w budownictwie oraz infrastrukturze. Wśród dominujących podsektorów można wymienić dystrybucję energii elektrycznej i okablowanie budynków oraz sieci przesyłowe i dystrybucyjne. Do najbardziej popularnych produktów wytwarzanych z walcówki i drutu należą przewody zasilające, przewody w instalacjach elektrycznych budynków i druty nawojowe (razem około 70%).

W 2020 roku produkcja walcówki i drutu przez KGHM Polska Miedź S.A. osiągnęła 259,5 tys. t, co odpowiadało za blisko 11% produkcji w Europie. Ten wynik plasuje Spółkę w czołówce europejskich producentów tych półproduktów z miedzi.

Srebro

Około 71% światowej produkcji srebra metalicznego jest pozyskiwane w formie produktu ubocznego wydobycia rudy innych metali. Srebro, ze względu na unikalne właściwości fizyczne, wykorzystywane jest w jubilerstwie, przemyśle elektronicznym, elektrotechnicznym, w medycynie, optyce, energetyce i wielu innych. Ma także zastosowanie w najnowszych rozwiązaniach technologicznych, między innymi w infrastrukturze, motoryzacji i fotowoltaice. Ogółem przemysł zużywa około 50% światowej produkcji srebra. Jest to również ceniony kruszec inwestycyjny. Światowa produkcja górnicza srebra w 2020 roku wg wstępnych szacunków Metals Focus wyniosła 24,4 tys. t.

Źródło: Metal Focus – dane wstępne, KGHM Polska Miedź S.A.

Uczestnicy rynku srebra zazwyczaj opierają się o notowania z Londyńskiego Rynku Kruszców (London Bullion Market Association). Te dane po skorygowaniu, w zależności od aktualnej sytuacji rynkowej, stanowią cenę srebra w transakcjach fizycznych.

KGHM Polska Miedź S.A. produkuje srebro w postaci gąsek oraz granulatu (produkcja ma miejsce w HM Głogów) i jest jednym z największych producentów srebra metalicznego. W 2020 roku produkcja srebra KGHM osiągnęła poziom ok. 1200 ton, co uplasowało Spółkę w czołówce światowych producentów srebra. Metal w postaci gąsek jest zarejestrowany pod marką KGHM HG i posiada certyfikat rejestracji na nowojorskiej Giełdzie Handlowej NYMEX oraz certyfikaty Dobrej Dostawy wystawione przez London Bullion Market Association. Srebro jest dostarczane w formie granulatu do zakładów jubilerskich oraz metalowych produkujących stopy z zawartością Ag. Srebro w formie gąsek (sztabek) trafia w znacznej części do instytucji finansowych.

Wyniki wyszukiwania